Ochotniczy klub samobjcw

Niech przemâwi najgâˆupszy
Nerwowo drapiâ¥c si(c) po dupie
B(c)dd(c) mia∠okazj(c) poczuâ†
Brzydki, gârnolotny smrâd
Niech mnie baâˆwan rozweseli
Niech podniesie mi ciâ˜nienie

Tanie emocje wygrywajâ¥
Mi(c)kki rozum twardo â˜pi
Jestem paczk(c) fajek w tyâˆ
Przez elitarnego gâˆupka
B(c)d(c) wiedzia∠kogo â˜cigaâ†
Jeâ˜li znajd(c) si(c) w klinice

Hej, kamikaze, mog(c) was odpalaâ†
Hej, kamikaze, mog(c) was odpalaâ†

Mâj organizm jest za sâˆaby
Wâˆosy rosn⥠mi do przodu
Chyba mnie wywioz⥠tam
Gdzie ju3/4 nikt nie jest normalny
B(c)d(c) wiedzia∠kogo â˜cigaâ†
Jeâ˜li znajd(c) si(c) w klinice