Kapucyn zamknął drzwi
KatTo ta sieñ
La patiki, duchy ¶wiec
Oczy szkli³y nêdz±
Mia³ swój Camelot
W ustach psalm
A na rêkach krew
Bieda kocha³a go
Ulica Lewa
- Kartofle, szmaty!
Fura, bat
Z ha³dy na dupie ¶mig
Gugu³y z drzewa
Oma grób, opa grób,
Mama pit
Bieda chowa³a go
Ulica Szczera
Idzie ksi±dz
A on brzd±c
Adoracja, lód
- Fiut
Cieñ wie¿, zimny park
Nad bram± stary dzwon
I krzy¿... jakby strach na wróble
Idzie mrok
- Nasz pan to skarb
Król snów, ufaj mi
Jêk cel koñczy ba¶ñ
Kapucyn zamkn±³ drzwi
Chórem wybrali go
S³odko wyjebaæ
Ewangelicznie tu i tam
Klasztor biskupi by³...
Modlitwa, kij
Dajesz mu, dajesz mu...
Albo w ryj
Cieñ wie¿, zimny park
Nad bram± stary dzwon
I krzy¿... jakby strach na wróble
Idzie mrok
- Nasz pan to skarb
Król snów, ufaj mi
Jêk cel koñczy ba¶ñ
Kapucyn zamkn±³ drzwi
Cnota duszy wró¿y piek³o
Wali krojcem ³ono matki
Temu woda p³ynie zemst±,
Bia³o-z³ote topi zadki
Z ambony kln±
- Pan da³, Pan wzi±³
Stodo³a traci pion
- Pan da³, Pan wzi±³
A owce razem z ni±
Ech, i wodni ¶wiêci te¿?
Gdzie Bóg capi os³em,
A lud w szambie brodzi,
Wielebny trele mord±,
Zwieraczem pierdzi w tron
I bêdzie zgub± ci
S³owiany szczu³
Z "³aski" swej zdradziecki
"Pisbollah" - jego stra¿
W wojnie o grzech, w³adzê i...
Ju¿ siê wzbi³
Nie orze³
Wszak widzieli wrak