Skunx

Ty zdrajco

Skunx
Jeszcze niedawno to był porządny chłopak,
Bluzgał dookoła i piwo z nami pił,
Z knajpy wychodził gdzieś tak nad ranem,
I chociaż mniej nas było to zawsze się bił !

Jeszcze niedawno to był porządny chłopak,
Bluzgał dookoła i piwo z nami pił,
Z knajpy wychodził gdzieś tak nad ranem,
I chociaż mniej nas było to zawsze się bił !

Ty zdrajco !! Ty zdrajco !
Jeszcze przypomnisz sobie tamte dni !
Gdy w kuflu zimny browar,
Dziewczyny w krótkich mini,
Zatęsknisz za tą chwilą, mówię ci !

On chyba się zakochał, bo nie śpi po nocach,
I zamiast iśc na mecz on woli kwiaty kupić jej,
Śniadanie do łóżka nosi jej każdego dnia,
I znika w jej ramionach zamiast krzyczeć na stadionach !

Ty zdrajco !! Ty zdrajco !
Jeszcze przypomnisz sobie tamte dni !
Gdy w kuflu zimny browar,
Dziewczyny w krótkich mini,
Zatęsknisz za tą chwilą, mówię ci !

Ty zdrajco !! Ty zdrajco !
Jeszcze przypomnisz sobie tamte dni !
Gdy w kuflu zimny browar,
Dziewczyny w krótkich mini,
Zatęsknisz za tą chwilą, mówię ci !

Ty zdrajco !! Ty zdrajco !
Jeszcze przypomnisz sobie tamte dni !
Gdy w kuflu zimny browar,
Dziewczyny w krótkich mini,
Zatęsknisz za tą chwilą, mówię ci !

Encontrou algum erro na letra? Por favor envie uma correção clicando aqui!