Denga
Abusiveness
Znikają cinie skrzydeł na perłowym niebie
Kryjąc, czekając na natury gniewy
Gdy biczem światłości zacznie smagać sibie
Bliznami znacząc, paląc swoje krzewy
Kryjąc, czekając na natury gniewy
Gdy biczem światłości zacznie smagać sibie
Bliznami znacząc, paląc swoje krzewy
W tym błysku słońce staje się mrokiem
W tym blasku do głębi - falują myśli,
(jak drzew konary zlęknione) - Samotności krokiem
Z rozciętych krtani chmur spadają perły szare
Rozprute ostrzem wzroku by łowić je w dłoniach
Goryczy smakiem napełniają złotą czarę
Ciała swe nagle, młode rozpryskując w toniach
Szatą swą śmierć zmienia je w czerwone
Tak giną szare krople, umierając jęczą
Ja słucham jęków, w mych żyłach zgaszone
Te krwawe perły zajaśnieją tęczą.
Encontrou algum erro na letra? Por favor envie uma correção clicando aqui!
Mais ouvidas de Abusiveness
ver todas as músicas- 16 Vs 955
- Blades Of Truth
- Lêdzianin
- Denga
- Fire And Blood
- Hybris / Postludium
- Kontyna
- Krwawa Łza Horyzontu
- Krzyk Świtu
- Millenium Of Disgrace
- Mogi?a
- Prychovanyj Boh
- Źródło Mej Mocy
- Stanica
- Under a Funeral Moon (Darkthrone cover)
- W wichrze wzniesione pochodnie
- Wen El-Andune
- Wiecznie We Mgle
- Dwie Twarze Mroku
- Fame Of Arkona