Deszczowe lato
Gutter sirens
Wiarę w pogodny świt
Rozwiewa wiatru gniew
Do tańca chmury zaprosił dziś
Dlaczego zimny pot
Wciąż towarzyszy im
Deszczowe lato trwa kolejny rok
Może kiedyś chmury znajdą inny kraj
Tęczą pożegnają nas
Ale dzisiaj jeszcze są
Ronią tylko swoje łzy
A ja siedząc przy mym oknie
Rozwiewa wiatru gniew
Do tańca chmury zaprosił dziś
Dlaczego zimny pot
Wciąż towarzyszy im
Deszczowe lato trwa kolejny rok
Może kiedyś chmury znajdą inny kraj
Tęczą pożegnają nas
Ale dzisiaj jeszcze są
Ronią tylko swoje łzy
A ja siedząc przy mym oknie
Widzę obłudy twarz
Koloryt mrocznych dni
Oszustwa, brudny szmal i ty
Uczciwej pracy trud zniszczył nadmorski sztorm
Który ze wschodu dmie z całych sił
I błyskawicy blask oślepia oczy twe
Chciałbyś ją posiąść jak złoto i cedr
Wiesz, że chmury znajdą inny kraj
Tęcza pożegnają nas
Ale dzisiaj jeszcze są
Ronią tylko swoje łzy
A ja siedząc przy mym oknie
Widzę obłudy twarz...
Wiem, że kiedyś chmury znajda inny kraj
Wiem, że znikną i odpłyną w sina dal
Barwna tęcza będzie bramą która lśni
Bramą, która nie przepuści jednej łzy
Pogodne dni bez żadnej łzy
Srebrna rosa letniej nocy da nam znak
Że pogodny ranek wstaje już.
Encontrou algum erro na letra? Por favor envie uma correção clicando aqui!