Lzy

Anka , to tak

Lzy
Mo¿e i nie jestem taka, jak¹ chcia³byæ abym by³a
Czasem jestem jestem pró¿na i potrafiê byæ niemi³a
Czêsto zmienna jak pogoda i za bardzo pewna siebie
Ale przecie¿ to nie powód aby dzisiaj straciæ ciebie

Wczoraj mi obiecywa³eœ bêdê z tob¹ do koñca twych dni
Dzisiaj p³aczê œwiat siê œmieje co siê z tob¹ Aniu dzieje

Moje serce krwawi bo mój ch³opak siê nie zjawi³
Stojê sama w sukni bia³ej przed o³tarzem

Obiecujê ¿e po œlubie zmieniê w sobie wiele rzeczy
Twoja mi³oœæ z moich wad szybko mnie wyleczy
Bêdê grzeczna jak anio³ek zawsze twoja tak jak zechcesz
Niebo ci otworzê wreszcie tylko gdzie ty teraz jesteœ...

Encontrou algum erro na letra? Por favor envie uma correção clicando aqui!